|
Nastolatki Problemy nastolatek
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
michalina135
Nastolatka bez problemów
Dołączył: 15 Lis 2009
Posty: 52
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 13:01, 05 Sty 2011 Temat postu: Co powiedzieć rodzicom ? |
|
|
Witam Piszę z polecenia mojej przyjaciółki , która ma pewien "problem".Otóż poznała się ona z pewnym chlopakiem . Czesto sie spotkaja i milo spedzają czas , lecz problem tkwi w tym co powiedziec rodzicom , pozniewaz oni mysla że ona wychodzi z kims innym . Może to wydawać się śmieszne , ale dla niej jest to dość dziwna sytuacja. Kingii sąsiadką jest dziewczyna , która ostro imprezuje i jej rodzice tez. Nie mają zbyt dobrej opinii , a policja jest ich czestym gościem.Kingi rodzice nie akceptuja tamtych sąsiadów i proszą Kingę aby ona sie z nimi nie zadawała. A najgorsze w tym wszystkim jest to , że owy chłopak jest najbliższym kuzynem sąsiadki Kingi. I teraz pytanie. Jak powiedzieć rodzicom z kim sie spotyka , skoro oni nie akceptują sąsiadów. Chłopak ten jest z normalniej i ulozonej rodziny , lecz mi rownież wydaje się ,że opinia jaka rodzice Kingii maja o sąsiadach wpłynie w jakimś stopniu na tego chłopaka. Dodam jeszcze , że jest on starszy od Kingi o 5 lat , a to jest kolejna sprawa do pogadania z jej rodzicami.
Proszę o pomoc .
Pozdrawiam
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Syllucha :p
Gość
|
Wysłany: Pon 1:31, 10 Sty 2011 Temat postu: |
|
|
Wszystko zalezy od rodzicow czy sa wyrozumiali czy nie i ile lat ma twoja kolezanka...? Najpierw niech porozmawia z rodzicami o tym ze spotyka sie z chłopakiem który jest kuzynem "niegrzecznych" sąsiadow... Innego dnia o wieku. Badź odwrotnie. Stopniujmy emocje zeby starzy zbyt wcześnie nie kopneli w kalendarz...
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Bison
Prawdziwy nastolatex
Dołączył: 23 Sty 2009
Posty: 256
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Dalej niż myślisz
|
Wysłany: Pią 22:42, 14 Sty 2011 Temat postu: |
|
|
Najpierw powinna zyskać bardzo duże zaufanie u rodziców. Muszą jej ufać. Jeżeli tego nie ma to może nie wiadomo co robić, a i tak nic po jej wysiłkach.
Druga sprawa to to, czy oni są aż tak bliską rodziną ( kuzyn dużo mi nie mówi szczerze mówiąc ). Chodzi o to, czy się odwiedzają, wyjeżdżają gdzieś razem etc.
Co do wieku to jestem wstrząśnięty... To jest nieco dużo jak dla mnie i ja już od razu bym go sobie odpuścił. Ale wiesz... To tylko moje zdanie.
Mówiłaś, że jej rodzice imprezują... Nie chcę tutaj niczego wprowadzać, jakichś szalonych przymiotników, ale jak dla mnie to rodzice nie powinni w ten sposób robić. Mają córkę, która jest w czasie dojrzewania ( dobrze mówię? ) i uczy się od rodziców tego wszystkiego... Masakra.
Jak wytłumaczyć rodzicom z kim naprawdę wychodzi... Powiem może tak... Jeśli teraz ich okłamuje, będzie okłamywać i później. Jak nie w tej sprawie to w czymś innym. Kłamstwo ciągnie się w nieskończoność. Jak to odkręcić ze skutkiem korzystnym dla niej, żeby nadal mogła się z nim spotykać... Przyprowadzić go do domu i pokazać rodzicom jaki on jest. Uświadomić im to.
Ale najważniejsze jest ZAUFANIE.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
michalina135
Nastolatka bez problemów
Dołączył: 15 Lis 2009
Posty: 52
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 16:43, 23 Sty 2011 Temat postu: |
|
|
Wszystko sie już ułożyło. Kinga przyprowadziła Darka do domu . Jej rodzice zmienili całkowicie zdanie , i ogólnie wszystko jest ok. Poza jednym ... kuzynka Draka .Darek ciagle sie z nia kłóci a ona z zazdrości o nich przychodzi do Kingi i ja meczy że oni nie sa dla siebie stworzeni, że to nie ma sensu i bla bla bla ... takie gadanie
No , a Kinga nie potrafi jej sie postawic. Najlepsze w tym jest to ze Olka do Kingi wyjechala z tekstem ze niech Kinga nie liczy na to ze Olka wpuści ja do siebie do domu jak jest Darek , bo ona nie ma zamiaru patrzec jak oni bedą się przytulac , siedziec razem i w ogole ...
porażka ...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Bison
Prawdziwy nastolatex
Dołączył: 23 Sty 2009
Posty: 256
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Dalej niż myślisz
|
Wysłany: Wto 0:59, 25 Sty 2011 Temat postu: |
|
|
Z głupotą ludzką nie wygrasz. Jeżeli ona jest z typu ,,jeżeli ja nie mam to nikt nie może mieć" to już nic na to nie poradzisz. Niestety są takie ciężkie przypadki, które nie dadzą za wygraną za żadne skarby. Ale takie osoby też można ustawić... Jednak wymaga to czasu, poświęcenia i cierpliwości. A tego chyba niewiele osób ma wystarczająco dużo.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
Możesz pisać nowe tematy Możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|