Nastolatki
Problemy nastolatek
FAQ
Szukaj
Użytkownicy
Grupy
Galerie
Rejestracja
Profil
Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości
Zaloguj
Forum Nastolatki Strona Główna
->
Problemy
Napisz odpowiedź
Użytkownik
Temat
Treść wiadomości
Emotikony
Więcej Ikon
Kolor:
Domyślny
Ciemnoczerwony
Czerwony
Pomarańćzowy
Brązowy
Żółty
Zielony
Oliwkowy
Błękitny
Niebieski
Ciemnoniebieski
Purpurowy
Fioletowy
Biały
Czarny
Rozmiar:
Minimalny
Mały
Normalny
Duży
Ogromny
Zamknij Tagi
Opcje
HTML:
NIE
BBCode
:
TAK
Uśmieszki:
TAK
Wyłącz BBCode w tym poście
Wyłącz Uśmieszki w tym poście
Kod potwierdzający: *
Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Skocz do:
Wybierz forum
Ogólne
----------------
Regulamin
Informacje
Świat młodej kobietki
----------------
Chłopcy
Dojrzewanie
Moda
Problemy
Nasza twórczość
----------------
Wiersze
Opowiadania
Wymyślone przez was opowiadania
Trudne tematy
----------------
Wasze nałogi.
Tolerancja / Nietolerancja
Offtop
----------------
Ogólne
Muzyka
Rozrywka
Dla was
Śmietnik
Przegląd tematu
Autor
Wiadomość
Ayumi
Wysłany: Nie 11:05, 15 Maj 2011
Temat postu:
Smutna, po pierwsze, nawet nie myśl o zmianie szkoły; nie daj im tej satysfakcji! Problemy z dokuczaniem to problem codzienny w każdym gimnazjum, głównie ze względu na różnicę w dorastaniu chłopców i dziewcząt.
Moim zdaniem, nie powinnaś się nimi przejmować. Masz swoją Przyjaciółkę, to jej zdanie powinno się dla Ciebie liczyć, nie ich.
Co do klasy, skoro jesteś w pierwszej, wszystko jeszcze przed Tobą. Aczkolwiek, biorąc pod uwagę poziom empatii wśród współczesnej młodzieży, łatwiej jest oprzeć się na sobie, niż na nich. To samo tyczy się wychowawców; obecnie nie każdy, kto ma ten tytuł, na niego zasługuje. Jeśli po interwencji u nauczyciela prowadzącego klasę, sytuacja jeszcze się pogorszyła, poszukaj wsparcia gdzie indziej.
Pamiętaj, że nawet takie przezywanie czy zwykłe, wydawałoby się, dokuczanie, jest formą przemocy psychicznej, a to jest karalne.
Głowa do góry, nie pozwól im się stłamsić i odnieść sukcesu, bo zaczną dokuczać Ci jeszcze bardziej. Unikanie ich załatwi sprawę na krótki czas, lepiej, jeśli odważnie stawisz im czoła. Jesteś, kim jesteś, i z tego powinnaś być dumna.
Bison
Wysłany: Śro 21:19, 11 Maj 2011
Temat postu:
Wina tłumu. Jeden coś powie, reszta pociągnie to dalej. Tak to się pewnie zaczęło. Sam miałem taką osobę w gimnazjum i wiem jak się ona czuła. Na szczęście udało się to wszystko uspokoić po w drugiej klasie gimnazjum, aż do samego końca. Musi się po prostu znaleźć parę osób ( z klasy najlepiej ), którzy zaczną na te zachowania reagować. Chodzi mi tu o obronę własnych kolegów z klasy i współpraca klasowa, a nie najeżdżanie jeden na drugiego.
Uważam, że Twoja przyjaciółka dla Twojego dobra sama powinna porozmawiać z Waszą wychowawczynią. Nakręcić jeszcze innych nauczycieli, żeby przymrużyli na to oko. Przeważnie w takich wypadkach, nauczyciel wtrąca się do ,,dyskusji", którą zaczęli prowokatorzy i ich równają z ziemią. Dzięki czemu już się nie odezwą za szybko. Po czasie powinno już pomóc. Gwarancji nie daję, bo nie wiem jacy oni są, ale poddawać się nie można, co nie? ; )
agulka
Wysłany: Wto 11:13, 10 Maj 2011
Temat postu:
to ja już nie wiem, ale wiesz mi, wiem co przeżywasz bo mam tak samo.. i codziennie wracam zła ze szkoły... ale to nie twoja wina, skoro masz przyjaciółkę i się bardzo przyjaźnicie to napewno Cię akceptuje taką jaką jesteś.. ale, że tamci nie umieja tego dostrzec to szczyt głupoty .xd
sama mama mi tak powiedziałą, bo byłam na rekolekcjach wakacyjnych i wszyscy mnie akceptowali itp., i powiedziałą, że to z nimi w szkole jest coś nie tak ..
i najważniejsze nie załamuj i nie słuchaj ich
smutna
Wysłany: Sob 15:29, 07 Maj 2011
Temat postu:
Wiesz trudno ich unikać. Teraz może już paru dało sobie spokój ale niekturzy. Wiesz szkoły nie chce znowu zmieniać bo tu mam najlepszą przyjaciółkę.
agulka
Wysłany: Czw 19:57, 05 Maj 2011
Temat postu:
to nie wiem co zrobić.. może lepiej zmień szkołę.. ja na szczęscie teraz będę kończyć gimnazjum i już tych debili nie będę widzieć.. może również porozmawiaj z mamą, może ci coś pomoże.. oraz unikaj tych swoich kolegów, przebywaj tam gdzie ich nie maa..
smutna
Wysłany: Czw 14:31, 05 Maj 2011
Temat postu:
Wiesz byłam z tym u pedagog i wychowawczyni ale nic z tego nie wyszło. Teraz jest nawet jescze gorzej. Mają gorsze odzywki i wogóle. Gdy ja broniąc się też im coś takiego powiem wybucha śmiech.
agulkaaaa
Wysłany: Sob 8:10, 30 Kwi 2011
Temat postu: szkołaa
rozumiem co przeżywasz. ja mam w szkole tak samo. jestem w 3 gimnazjum i tak mam przez 3 lata już. Na nich zbytnio raczej nie ma sposobu. Może idź do pedeagoga lub wychowawcy i opowiedz o swoim prolemie. I czasami próbuj im docinać, niech się przekonają, że nie tylko oni mają "gadkę" i ty też umiesz się bronić. Ja ostatnio poszłam do wychowawcy z tym problemem i porozmawiała pani z tymi, którzy mi tak dokuczali i teraz w szkole normalnie tak się na mnie patrzą jakby chcieli mnie zabić.
smutna
Wysłany: Pią 21:43, 29 Kwi 2011
Temat postu: Szkoła!
Cześć mam taki problem. Chodzę teraz do pierwszej gimnazjum. Jestem grubszą osobą. NO i chyba w tym tkwi cały problem. Wszyscy chłopcy z mojej klasy mnie przezywają. Zresztą nie tylko oni. Inni chłopcy starsi i wogóle też. Co mam zrobić żeby oni przestali i zobaczyli jaka ja jestem na prawdę. Bo wsumie oni chyba mnie nie znają zbyt dobrze.
fora.pl
- załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by
phpBB
© 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin