Nastolatki
Problemy nastolatek
FAQ
Szukaj
Użytkownicy
Grupy
Galerie
Rejestracja
Profil
Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości
Zaloguj
Forum Nastolatki Strona Główna
->
Opowiadania
Napisz odpowiedź
Użytkownik
Temat
Treść wiadomości
Emotikony
Więcej Ikon
Kolor:
Domyślny
Ciemnoczerwony
Czerwony
Pomarańćzowy
Brązowy
Żółty
Zielony
Oliwkowy
Błękitny
Niebieski
Ciemnoniebieski
Purpurowy
Fioletowy
Biały
Czarny
Rozmiar:
Minimalny
Mały
Normalny
Duży
Ogromny
Zamknij Tagi
Opcje
HTML:
NIE
BBCode
:
TAK
Uśmieszki:
TAK
Wyłącz BBCode w tym poście
Wyłącz Uśmieszki w tym poście
Kod potwierdzający: *
Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Skocz do:
Wybierz forum
Ogólne
----------------
Regulamin
Informacje
Świat młodej kobietki
----------------
Chłopcy
Dojrzewanie
Moda
Problemy
Nasza twórczość
----------------
Wiersze
Opowiadania
Wymyślone przez was opowiadania
Trudne tematy
----------------
Wasze nałogi.
Tolerancja / Nietolerancja
Offtop
----------------
Ogólne
Muzyka
Rozrywka
Dla was
Śmietnik
Przegląd tematu
Autor
Wiadomość
monik
Wysłany: Nie 18:19, 11 Maj 2008
Temat postu: Od początku do końca....
Pewnego dnia gdy jechaliśmy z moim bratem na przejażdżkę na korty na skrzyżowaniu zatrzymali nas nasi koledzy.Ja sie zdziwiłam bo 1 z tych kolegów jest z naszej klasy.Wszystkie dziewczyny szalały za nim.....a on poprosił mnie byśmy zeszli na bok i pogadali razem na osobno.To mój brat pojechał dalej.....zaskoczona spytałam:
"O co chodzi? Coś sie stało?" a on na to:
"Nie nic sie nie stało.Tylko mam pytanie....zawsze mi sie podobałaś Chcesz ze mną chodzić?? zrozumie jeśli powiesz "nie"..."
Ja zdziwiona odpowiedziałam:
"Ty mi też zawsze sie podobałeś,a na pytanie odpowiadam:TAK!!!"
No i rzuciłam mu sie naszyje.... ale on niestety musiał jechać do domu:(
Po paru dniach gdy wróciliśmy do szkoły siedziałam z nim w ławce....Oj...było cudnie:)
(Już od 1 kl sie przyjaźniliśmy) no i tak mijały tygodnie...miesiące......Po pewnym czasie(a to było chyba po 2 latach)coś zaczęło sie psuć kłóciliśmy sie.Raz zrywaliśmy a raz schodziliśmy sie.Ale ja tego miałam dość!! Powiedziałam mu ze musimy sie rozstać....No i wtedy zaczęło sie piekło
Wyżywał sie na mnie że go rzuciłam...ale nie to było najgorsze.....Naopowiadał wszystkim dookoła że z nim spałam!!<----a to nie było prawdą!! No ale jakoś dałam temu wszystkiemu rade...Tylko że ja go wciąż kochałam.....i to bardzo....Zapomniałam o nim i byliśmy tylko przyjaciółmi.A teraz nasze drogi sie rozeszły...szkoda ale i tak było super!!
fora.pl
- załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by
phpBB
© 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin