Nastolatki
Problemy nastolatek
FAQ
Szukaj
Użytkownicy
Grupy
Galerie
Rejestracja
Profil
Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości
Zaloguj
Forum Nastolatki Strona Główna
->
Tolerancja / Nietolerancja
Napisz odpowiedź
Użytkownik
Temat
Treść wiadomości
Emotikony
Więcej Ikon
Kolor:
Domyślny
Ciemnoczerwony
Czerwony
Pomarańćzowy
Brązowy
Żółty
Zielony
Oliwkowy
Błękitny
Niebieski
Ciemnoniebieski
Purpurowy
Fioletowy
Biały
Czarny
Rozmiar:
Minimalny
Mały
Normalny
Duży
Ogromny
Zamknij Tagi
Opcje
HTML:
NIE
BBCode
:
TAK
Uśmieszki:
TAK
Wyłącz BBCode w tym poście
Wyłącz Uśmieszki w tym poście
Kod potwierdzający: *
Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Skocz do:
Wybierz forum
Ogólne
----------------
Regulamin
Informacje
Świat młodej kobietki
----------------
Chłopcy
Dojrzewanie
Moda
Problemy
Nasza twórczość
----------------
Wiersze
Opowiadania
Wymyślone przez was opowiadania
Trudne tematy
----------------
Wasze nałogi.
Tolerancja / Nietolerancja
Offtop
----------------
Ogólne
Muzyka
Rozrywka
Dla was
Śmietnik
Przegląd tematu
Autor
Wiadomość
neko
Wysłany: Śro 17:00, 04 Sie 2010
Temat postu:
Jeśli chodzi o wygląd, u mnie w szkole i ogolnie we wsi, jest bardzo malo ludzi tolerancyjnych i mogę powiedzieć, że sama doświadczylam tego jak ci ludzie są nietolerancyjni, ponieważ dużo razy w życiu przechodzilam przez nich koszmar, bo mój ubior często przeważa czerń, krzyże, pieszczochy i nerdy (duże okulary, pewnie większość z was wie jak wyglądają), mam kolorowe wlosy i dreada, przez to jestem wyzywana, i dla nich nie ważne jest co mam w środku, w sercu, jakie oczy ma moja dusza, lecz dla nich wazny jest czlowiek z zewnątrz. Ja z kolei zwracam również uwagę na wygląd, ale głównie na charakter, obserwuje tok myslenia danej osoby, sposób w jaki mowi o świecie i jak sie wyraża o innych.
Hide
Wysłany: Sob 22:35, 09 Sty 2010
Temat postu:
Nietolerancja w naszym otoczeniu jest potworna, to prawda. A czy to czyjaś wina, że nie jest piękny? Że nie ma pieniędzy na ciuchy z wybiegów i kosmetyki z najlepszych sklepów? W mojej szkole na szczęście nie zwraca się zbytnio uwagi na wygląd, bardziej raczej na ubiór (Na przykład ostra krytyka moich glanów) i na to, jakim się jest w stosunku do innych. Mimo, że mieszkam w niewielkiej miejscowości, ludzie są raczej przyjaźnie nastawieni do innych. Przynajmniej ja nie spotkałam się z niewiadomo jakim wytykaniem palcami, czy czymś podobnym.
Goku
Wysłany: Pon 15:28, 07 Wrz 2009
Temat postu:
A u mnie w budzie to dziwnie jest, bo każda laska jest miła, a te brzydkie to tylko innych obrażają bez powodu(nikt ich nie obrażał wcześniej! Te szmaty do podłogi zaczęły).
Karolaaa
Wysłany: Pią 22:47, 03 Lip 2009
Temat postu:
Ja toleruje wszystkich i nie zwracam uwagi na wygląd bo gdyby wszyscy byli tacy sami to świat byłby nudny ...
shakeyourpupcia
Wysłany: Sob 18:39, 20 Cze 2009
Temat postu:
Z powodu tego iz ubieram sie jak skejt i wygladam dosyc specyficznie, mam kolczyk w wardze i spojrzenie, ktore mzoe wyprowadzac z rownowagi czesto jestem przedmiotem atakow innych ludzi.
tak jak ostatnio, na mojej dzielnicy, na plazy wyskoczyly na mie 4 dziewczyny. Zjedna sie bilam . tak wiem, ze agresja to nie rozwiazanie ale usialam sie bronic.
Generalnie nie przejmujcie sie takimi pierdolami, ze ktos Was obraza z powodu wygladu. Ludzie to robia bo zazdroszcza tego, ze stylem bycia potraficie sie wyrazic ^^
MIkusss07
Wysłany: Śro 16:40, 17 Cze 2009
Temat postu: Re: Wygląd
Admin-Ice_Lady napisał:
Są osoby, które nietolerują ludzi o większej wadze, czy nie obdarzonych naprawde piekna urodą.
Są również i takie osoby, dla których nie liczy się wygląd lecz to jakim się jest!
Ja uważam, że nietolerancja przez inny wygląd jest szczytem chamstwa ( To jest moje zdanie ). Jak można kogoś nie lubić za to, że jest grubszy czy ma więcej pryszczy ode mnie ... Nie rozumiem takich ludzi! Na moje są to ludzie, którzy mają pusto w głowie.
Nie mówie tu teraz o miłości, bo wiadomo ma się inne gusta i jednemu/jednej spodoba się chłopak/dziewczyna a drugiemu/drugiej nie.
Ale żeby człowieka skreślać tak od razu za wygląd !?
Nie rozumiem tego... Fakt mozna mieć własne zdanie na temat urody drugiej osoby, ale nie można jej odrzucać nie znając jej !...
Albo gdy człowiek jest fajnie ubrany to jest extra, a ten co gorzej to musi byc głupi ...
No ludzie... Jak tak można ?
Co wy o tym sądzicie ?
Jak najbardziej zgadzam się z Tobą, też nie rozumiem jak można skreślać ludzi tak za wygląd ....
Tolerancja-Nietolerancja
Wysłany: Nie 23:53, 03 Lut 2008
Temat postu:
Ja nie jestem zbytnio szczupla ani za ladna... ostatnio zmienilam fryz i jaoks trosiem lepiej.. nie jestem te z z megasnie bogatej rodxiny wiec mam ciuchy takie jakie mam.. ale tam moze troche ludzi mnie lubi mam moje najlepsze przyjaciolki kolezanki z klasy ale wiem jedna rzecz a pewno...NIGDNY nie bede miala chlopaka.. nie ze ja nie chce ale poprostu zaden nie chce mnie i tyle.. bujam sie w takim jednym ale jestem dla niego za.. jakby to powieziec... za "inna od ładnych" (
) Paa :*
Bea
Wysłany: Sob 18:20, 03 Mar 2007
Temat postu:
zwracam uwagę na wygląd.
ale z drugiej strony sama jestem punkiem. i mój styl ubierania się odstrasza wielu ludzi. bo brudne glany/trampki, bo dziurawe spodnie, bo cały czas flanele i arafatki.
Rudzia
Wysłany: Pon 17:10, 10 Lip 2006
Temat postu:
Dla mnie wogóle obgadywanie i nietolerancja to dwie zupełnie różne sprawy! Bo przecież kiedy mówimy o kimś, że ma fajną bluzkę czy fryzurę-to też jest obgadywanie! I nie wmawiajcie mi, że nie obgadujecie wygladu czy zachowania innych-taka jest natura człowieka i nikt ani nic tego nie zmieni. Ja może nie to, ze nie zwracam uwagi, ale nie rażą mnie tak bardzo osoby niepełnosprawne i te, które mają inne poglądy i swoje dziwactwa. Uczyłam sę przez 6 lat w szkole z klasami integracyjnymi, w 6 kl. z mojej klasy zrobiono właśnie taką integracyjną i byłam na codzień z kilkoma niepełnosprawnymi osobami. Wogóle wkurza mniem jak ktoś mówi, ze np. ja chodzę do kalsy integracyjnej, więc jestem niedorobiona czy coś. Pamiętajcie:w klasie integracyjnej jest pewna zasada! Może być najwyżej 5 osób niepełnosprawnych i 15 normalnych-przynajmniej w mojej podstawówce. Nie patrzcie na pozory i tytuły-to wszystko myli.
Free
Wysłany: Pią 16:30, 07 Lip 2006
Temat postu:
Niewidzialna- nei no...
ja mam do niej podejsc?
o wypraszam sobie.
to ona ma do mnie podejsc =='
Diancia
Wysłany: Śro 13:43, 05 Lip 2006
Temat postu:
U mnie w szkole osob ktore nie sa piekne i ladne nie traktuje sie zbyt powazmie. Chyba ze one sie postawia. Wtedy zwraca sie na nie uwage.
Mam w klasie kolezanke ktorej okropnie smierdzi z ust i zawsze ma przetluszczone wlosy. Siedze z nia na jednej z lekcji. Staram sie byc dla niej mila ale nie zawsze mi to wychodzi. Oprocz tego do mojej klasy chodzi tez chlopak ktory jest strasznie malomowny i niesmialy. Choc chodze z nim do klasy juz ponad dwa lat tylko kilka razy slyszalam jak odzywal sie do kogos oprocz nauczycieli. Moi koledzy traktuja go jako kozla ofiarnego.
Ja na szczescie nie mam taki problemow. Nie jestem zbyt piekna (moje zdjecie jest na forum jakby ktos chcial sie przekonac) raczej przecietna ale z powodu mojego dziwnego charakteru dosc lubiana.
Niewidzialna
Wysłany: Czw 21:15, 29 Cze 2006
Temat postu:
Ale nie podeszłabyś do niej w szkole na przerwie... Wszytskich ludzi ciągnie do ładnych [no dobra - przeciętnych]...W tym jesteśmy strasznie podobni do zwierząt... Byłe ładne ubarwienie i już dusza towarzystwa...
Free
Wysłany: Czw 20:50, 29 Cze 2006
Temat postu:
Hmn...
my mamy w kalsie taką jedna.
NIKT jej nei lubi. cala szkola.
i mowia, ze śmeirdzi. nie śmierdzi od niej.
ok. czysta zawsze, choc matka... uff.. lepiej nie mówic.
dlaczego w takim razie nikt jej nie lubi?
jej zachowanie.
niby spokojna
niby taka mila.
a co do rzeczy...
tylko ktos dla niej mily, juz sie rzuca. juz jest 'wyzsza'
ogolnie wyglad... no bo ja wiem. nie chcialabym szzcerze miec za przyjaciolke wrednej, krosciastej, grubej dziewczyny. chyba ze by byla mila. wtedy jo.
Niewidzialna
Wysłany: Śro 22:08, 28 Cze 2006
Temat postu:
Niby nikogo nie odrzucamy itd, ale wiecie.. Na plaży każdy sie ponabija. 'A ta gruba', 'A ta plaska', 'A on ma krzywe nogi'... Niestety...
Ciuchy nie są dla mnie ważne. Póki czyste i schludne, to spoko... Ubieraj się jak chcesz...
Diancia
Wysłany: Wto 14:34, 27 Cze 2006
Temat postu:
Nie rozumiem nietolerancji.
Mieszkam w niewielkiej miejscowosci.
Ludzie sa tu bardzo staro swieccy.
Jesli ktos wyroznia sie wygladem w tlumie to ma przerypane.
Czyli ja.
Krzywym okiem patrzy sie rowniez na na osoby niepelnosprawne.
Nie zycze nikomu mieszkania w czyms takim
fora.pl
- załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by
phpBB
© 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin