Nastolatki
Problemy nastolatek
FAQ
Szukaj
Użytkownicy
Grupy
Galerie
Rejestracja
Profil
Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości
Zaloguj
Forum Nastolatki Strona Główna
->
Problemy
Napisz odpowiedź
Użytkownik
Temat
Treść wiadomości
Emotikony
Więcej Ikon
Kolor:
Domyślny
Ciemnoczerwony
Czerwony
Pomarańćzowy
Brązowy
Żółty
Zielony
Oliwkowy
Błękitny
Niebieski
Ciemnoniebieski
Purpurowy
Fioletowy
Biały
Czarny
Rozmiar:
Minimalny
Mały
Normalny
Duży
Ogromny
Zamknij Tagi
Opcje
HTML:
NIE
BBCode
:
TAK
Uśmieszki:
TAK
Wyłącz BBCode w tym poście
Wyłącz Uśmieszki w tym poście
Kod potwierdzający: *
Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Skocz do:
Wybierz forum
Ogólne
----------------
Regulamin
Informacje
Świat młodej kobietki
----------------
Chłopcy
Dojrzewanie
Moda
Problemy
Nasza twórczość
----------------
Wiersze
Opowiadania
Wymyślone przez was opowiadania
Trudne tematy
----------------
Wasze nałogi.
Tolerancja / Nietolerancja
Offtop
----------------
Ogólne
Muzyka
Rozrywka
Dla was
Śmietnik
Przegląd tematu
Autor
Wiadomość
pomarszczony Mikołaj
Wysłany: Pon 23:11, 02 Mar 2009
Temat postu:
Użalasz się nad sobą. Skończ z użalaniem, to skończą się problemy z pesymizmem. Użalasz się, licząc na wsparcie, pochwały i pocieszenia. Jeżeli zaczęło się od chłopa, to znaczy, że jest takim samym, niekochanym w dzieciństwie frajerem, który chce jak najmocniej zaakcentować swój smutek, coby go ktoś upewnił, że jest lubiany, fajny itp. itd. Po prostu frajer. A to jest zaraźliwe.
Mafu
Wysłany: Nie 13:34, 01 Mar 2009
Temat postu: nie umiem być sobą.
Z natury jestem optymistyczna, szalona, rozgadana, smieje sie z niczego i ogolnie mam pelno zwariowanych pomyslow, nieczego sie nie boje.
ale ostatnio mam problemy ze soba (np.jakaś odmiana schizofreni).
mam osobowosc mnoga, czyli ze jest we mnie pare osob, nie umiem zapanowac kiedy jakas osoba dominuja inne. glupio mi o ty mowic, ale jest we mnie dziewczyna ktora jest pesymistka, ponura, niesmiala, nieodzywa sie...
poznalam blizej takiego jednego chlopaka, chodze z nim 3 miesiace i jestem przy nim ta pesymistka. przez to ze spotykam sie z nim codziennie robie sie coraz bardziej ponura w domu z kumpelami. nie chce taka byc, ale nie umiem sie przy nim normalnie zachowywac. nie chce zrywac.
co mam zrobic? czy najprawde jedynym wyjsciem jest rozstanie sie?
fora.pl
- załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by
phpBB
© 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin