Nastolatki
Problemy nastolatek
FAQ
Szukaj
Użytkownicy
Grupy
Galerie
Rejestracja
Profil
Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości
Zaloguj
Forum Nastolatki Strona Główna
->
Chłopcy
Napisz odpowiedź
Użytkownik
Temat
Treść wiadomości
Emotikony
Więcej Ikon
Kolor:
Domyślny
Ciemnoczerwony
Czerwony
Pomarańćzowy
Brązowy
Żółty
Zielony
Oliwkowy
Błękitny
Niebieski
Ciemnoniebieski
Purpurowy
Fioletowy
Biały
Czarny
Rozmiar:
Minimalny
Mały
Normalny
Duży
Ogromny
Zamknij Tagi
Opcje
HTML:
NIE
BBCode
:
TAK
Uśmieszki:
TAK
Wyłącz BBCode w tym poście
Wyłącz Uśmieszki w tym poście
Kod potwierdzający: *
Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Skocz do:
Wybierz forum
Ogólne
----------------
Regulamin
Informacje
Świat młodej kobietki
----------------
Chłopcy
Dojrzewanie
Moda
Problemy
Nasza twórczość
----------------
Wiersze
Opowiadania
Wymyślone przez was opowiadania
Trudne tematy
----------------
Wasze nałogi.
Tolerancja / Nietolerancja
Offtop
----------------
Ogólne
Muzyka
Rozrywka
Dla was
Śmietnik
Przegląd tematu
Autor
Wiadomość
Nothing
Wysłany: Nie 20:21, 19 Kwi 2009
Temat postu:
Pomóz jego dziewczynie zrobic sobie krzywde. Niezawodne
Vego
Wysłany: Nie 20:14, 19 Kwi 2009
Temat postu:
Elo dzieciag.
Zaaranżuj z nim farsę na oczach jego dupeczki:
Daj się zerżnąć w aucie i zostaw na tapicerce ślad jak ślimak.
XxXx
Wysłany: Śro 17:18, 15 Kwi 2009
Temat postu: Jest z nią a kocham mnie...;(Czy robie dobrze??:(
więc tak: Rok temu chodząc na sąsiednie osiedle spotkałam pewnego kolesia ktory ma 28lat a ja 18, od poczatku sie do mnie usmiechal itd...Wszyscy to widzieli tylko nie ja, no bo przeciez mial dziewczyne. Coraz bardziej zaczął mi sie podobac, zdobyl moj nr koma, pisalismy ze sobą, dzwonil do mnie, nawet gdy wyjechalam bo ciotki na wakacje to przyjezdzal do mnie z kumplem. Wszystko dzialo sie stopniowo i tak nie winnie;( do czasu... od 7miesiecy spotykamy sie pokryjomu; nawet bylam kilka razy u niego w domu...Jest cudowny... Tylko mamy jeden problem- jego dziewczyne:( są juz ze soba prawie 5lat, ale od twierdzi ze jej nie kocha od prawie 2lat, a jak chcial zerwac to grozila ze sobie zrobi krzywde:( Gdy sie spotkamy mowi mi ze kocha, teskni itd nawet gdy spotyka sie z nią(przychodzi do jego domu) to On caly czas ze mną pisze smsy albo na gg. Nie mozemy chwili bez siebie zyc;( Juz kilka razy próbowalam to skonczyc ale nie udalo mi sie bo uczucie bylo silniejsze od rozumu. Mowi mi ze sie ze mną ozeni itd i wiem ze On tego chce. Jego koledzy tlumacza mi zebym sie za niego brala bo On naprawde mnie kocha. Wiem ze jestem Jego idealem bo wiele razy mi to mowil. Co ja mam zrobic:(? Jakie jest wasze zdanie na ten temat??
[/b]
fora.pl
- załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by
phpBB
© 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin