Autor |
Wiadomość |
Spoko laska |
Wysłany: Czw 13:48, 14 Kwi 2011 Temat postu: |
|
|
|
|
załamana :( |
Wysłany: Wto 22:26, 25 Sty 2011 Temat postu: . |
|
hmm. racja dobry pomyśl ) dzięki |
|
|
Bison |
Wysłany: Wto 1:01, 25 Sty 2011 Temat postu: |
|
Co mogę poradzić... Jak się spotkacie, wymieńcie się czymś co Wam najbardziej przypomina siebie. I za każdym razem, kiedy będzie Ci jej brakowało, możesz użyć tej rzeczy ( bluza, chusta, szalik etc. ). Przydatne i pomocne znacząco. : ) |
|
|
załamana :( |
Wysłany: Nie 19:45, 23 Sty 2011 Temat postu: jak poradzic sobie z tesknotą ? |
|
w sumie masz wielka racje... ale boje sie ze przez taka duza odleglosc sie cos zepsuje boje die ze nie wytrzymam tego ze go nie ma przy mnie gdy go potrebuje |
|
|
Bison |
Wysłany: Pią 22:47, 21 Sty 2011 Temat postu: |
|
Tęsknota zbliża ludzi. Nic nie poradzisz na to. Jeżeli go kochasz, tęsknisz nawet wtedy jak mieszka piętro wyżej. Po prostu musisz uzbroić się w dużą cierpliwość. Nie jest to łatwe, ale da się. Pomyśl jaka jest potem radość ze spotkania... |
|
|
zalamana. |
Wysłany: Pią 13:39, 21 Sty 2011 Temat postu: jak poradzic sobie z tesknotą ? |
|
Mam problem moj chlopak mieszka bardzo daleko ode mnie (. kocham Go ale nie moge sobiie poradzic z tęsknota do niego... widze go co 3 mies:(. co robic ? |
|
|