Gość |
Wysłany: Wto 18:16, 11 Wrz 2012 Temat postu: co się z nimi stało?? |
|
Jestem w II gim. Swoją klase znam od zerówki + 3 dziewczyny które przyszły w 2klasie podstawówki, mniejsza z tym znamy się po prostu dobrze i długo. U nas w klasie razem za mną jest 6 dziewczyn. Mslę że najlepiej to je opisze i w ten sposób zobrazuje swój problem. A więc pierwsza : Od zerówki nie zadawała się z dziewczynami od nas z klasy miała tam jakąś inną gdzieś koleżankę, jest dość dziwna ogólnie, ale ona była taka zawsze i to mi nie przeszkadza. Teraz dziewczyny które stały się nie wiem jak to określić posłuchajcie sami. A więc dziewczyna 2 ubiera się tak że jak wyjdzie jakaś moda to np chodzi w tej samej bluzie przez miesiąc -.- do tego ma dość dziwny charakter, bo jak ktoś coś powie o czymś to ona od razu twierdzi że słyszała o tym, po prostu ona sądzi że wie wszystko, a jak się coś na dany temat więcej powie to już nie wie o co chodzi, po prostu robi z siebie gwiazdę, a tak na prawdę rozmawiamy z nią w szkole tylko dlatego żeby nie była jej przykro. Kolejna osoba kompletnie zmieniła styl tak jak jeszcze dwie inne dziewczyny. Zaczeły nosić glany i wgl rzeczy tego typu (nie mam nic do glanów jak ktoś chce niech sb nosi, mi się osobiście nie podobają) ale dotakowo zaczeły przeklinać (jedna to praktycznie co druge słowo jakiś ozdobnik) olewać wszystko, ogólnie zrobiły się całkiem wulgarne. Ja osobiście o sb powiem tyle : mój styl to podkoszulek rurki i jakaś bluza lub koszula w kratkę, nigdy nie preklinałam i wgl i nie mam zamiaru, z nauką i zachowaniem nie mam problemu, dobrze dogauję się z kolegami w klasie. Z trzema ostatnimi dziewczynami które wymieniłam (te w glanach itp.) przyjażniałam się , jeśli to można nazwać przyjaźnią raczej tajemnicze koleżanki. W tym roku można powiedzieć że mniej rozmawiamy, ale wciąż utrzymujemy stały kontakt, one mają po prostu inne tematy ale jak coś to gadamy, tylko ja po prostu nie potrafię tak słuchać jak one przelkinają , między innymi dlatego też że jak jedna coś zrobi to obwiniają wszystkie a nie chcę mieć złej opinni w szkole bo mam ambicję aby za te dwa lata iść do dobrego liceum zdala od wszystkich tych którzy sprawiają mi smutek (tak na marginesie : do II LO na jakiś ścisły dział ) . Do tego ja mam więcej tematów z chłopakami, (w czerwcu ja i kilku chłopaków zdali kartę na skuter z czego ja i 4chłopaków kupiliśmy sb skutery) lubię sb jeżdzić na skuterze jak i oni dlatego mam z nimi o czym rozmawiać+ jeden z tych chłopców podoba mi się i z tego co wiem ja jemu też (dotakowo siedzimy razem w ławce niby on za kare, ale nam to pasuję) I ogólnie moje pytania są następujące: Nie chcę zrywać kontaktu z dziewczynami, ale co zrobić żeby było jak wcześniej dobrze? Czy warto się kolegować z chłopakami, czy nie? I takie dodatkowe : Co zrobić żeby ten chłopak , no wiecie .. chodził ze mną ;p ? Proszę o pomoc. Wiem że dużo było czytania ale jeśli przeczytałeś jesteś wielki, po prostu super, hardcor |
|