Autor |
Wiadomość |
Anonim |
Wysłany: Śro 1:00, 09 Sty 2008 Temat postu: |
|
Więc tak Moniko:Możesz się starac i probowac jakoś to zmienic w końcu zawsze jest jakaś nadzieja.No ale jeśli z czasem do się dalej nie zmieni to może lepiej dac sobie spokój i poczekac na osobe która odwzajemni twoje uczucia. Jeśli miłośc nie jest odwzajemniona to przynosi tylko ból a nie radośc i przyjemnośc. |
|
|
m<aria |
Wysłany: Wto 21:21, 08 Sty 2008 Temat postu: |
|
"Chciałabymn żeby mnie pokochał zrobie wszystko żeby być z nim" zrobisz wszystko? jejku!! czy jak się tak zastanowisz to nie dochodzisz do wniosku że on Cię wykorzystyję? jeśli mówi ci że cię nie kocha to cię ju ż nie pokocha a skoro ty zachowujesz się w ten sposób to straci do ciebie szacunek i będzie jeszcze gorzej! |
|
|
monika |
Wysłany: Śro 17:48, 02 Sty 2008 Temat postu: |
|
mam problem jestem z chlopakiem spotykamy sie od pol roku.,Dla mnie on znaczy bardzo duzo kocham go a on uważa mnie tylko za koleznke.,Gdy pytam sie jego czy mnie kocha odp że nie !!!!.Myśle ze to jest chory związek bez wzajemnośći a jednak chce sie ze mna spotykac i kochać,.Ale wciaż uważa mnie za koleżanke i to tak boli.,Chciałabymn żeby mnie pokochał zrobie wszystko żeby być z nim help co mam zrobic |
|
|
Aga |
Wysłany: Nie 19:35, 11 Lis 2007 Temat postu: |
|
Musisz pogadać z jego kumplami bo to w nich leży największy prioblem. Nic sie nie zmieniło po rozmowie z chłopakiem dlatego ze on sie boi z nimi o tym porozmawiac. ale ty zrółb to koniecznie zanim oni zepsuja wasz zwiazek |
|
|
ttossiiaa |
Wysłany: Śro 16:40, 25 Lip 2007 Temat postu: Pomóżcie... co zrobić ? |
|
Jestem z moim chłopakiem od 2 miesięcy. Zauważyłam , że odkąd jesteśmy razem ciągle siedzimy z jego kumplami... nigdy nie pójdziemy razem gdzieś się przejść... bo oni pójda za nami :/ nawet nie możemy normalnie sam na sam pogadać. Rozmawiałam już raz z nim na ten temat jak na chwile jego kumpli z nami nie było. Powiedział , że spróbuje to zmienić... ale nic sie nie zmieniło... co zrobić ?! : ( a zrywac z nim przez to bym nie chciała...bo Go kocham... pomóżcie... |
|
|