Autor |
Wiadomość |
Gwałciciel |
Wysłany: Śro 10:12, 19 Sie 2009 Temat postu: |
|
Dupa |
|
|
Patii |
Wysłany: Nie 19:34, 20 Kwi 2008 Temat postu: |
|
bez przesady - mówić, że się nienawidzi rodziców ;/ W Trzynastce był fajny artykuł o tym jak starym palma odbija Tyle, że tam skupili się na raczej optymistycznych wizerunkach. Moich starych prawie wogóle nie ma w domu. Ma to swoje dobre strony bo przynajmniej nie marudzą. Rzadko się ze sobą kłucą, ale tak na dobrą sprawę to chyba więcej o mnie wiedzą moi znajomi niż rodzice ;/ |
|
|
Bea |
Wysłany: Sob 18:24, 03 Mar 2007 Temat postu: |
|
ja swoich nienawidzę. |
|
|
Free |
Wysłany: Pią 20:17, 30 Cze 2006 Temat postu: |
|
moja?
Cudeńko!
Ale tylko dzis i jutro
Tata tez boski!
BO JUTRO JADE KUPIĆ GITARE!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Yeah.
Od dzis jestem grzeczna dla rodzców |
|
|
Niewidzialna |
Wysłany: Czw 21:25, 29 Cze 2006 Temat postu: |
|
No fakt... Moja jest cudna, ale do czasu... Godzinę policyjną mam przed 22 i jak mam nocować u koleżanki to... Czego ja się nie nasłucham... |
|
|
Free |
Wysłany: Czw 20:39, 29 Cze 2006 Temat postu: |
|
Niewidzialna- mi też ciuchy podbiera. i to perfidnie!
tez mam taką jakby starszą siostre. ale nei zawsze |
|
|
Niewidzialna |
Wysłany: Śro 22:53, 28 Cze 2006 Temat postu: |
|
Kłótnie? Drzwi trzaskają i szklanki latają, jak ja i mama mamy na raz zły humor... Zazwyczaj zachowuję się [moja mama], jakby była moją starszą siostą [nawet mi chiuchy podbiera]... Tylko my potrafimy puścić muze w samochodzie pootwierać wszytskie okna i szyberbdach i tak sobie pzez pół krakowa przejechać... najbardziej się wkurza jak po sobie nie sprzątam, albo jak wyprasowane ciuchy tydzień lezą na moim biurku nie schowane, tylko je na sofe przekładam czy gdzieś, zeby nie przeszkadzały... Z tatą kłócę się jak mnie do spanie wygania, albo od komputera, bo 'coś ważnego do pracy musi zrobić', albo rachunki popłacić... Moje rozmowy z nim? CZy będe sobie mogła przekłuć język albo brew, gdy skończe 18? [bo zdanie moich rodziców w sumie jest dla mnie mało ważne, szczególnie jak będe pełnoletnia, ale niech się troszkę pomartwią], albo razem wrzeszczymy podczas meczu... najbardzie lubię, gdy wspomina jakie jaja dostawial jak był w wojsku =] |
|
|
Free |
Wysłany: Wto 16:11, 27 Cze 2006 Temat postu: |
|
ja sie z mama zcesto kluce.
tata ma mocne nerwy, ale ja potrafie sie odgrysc, jak cos nie po mojemu jest.
ogolnie... dobrze mi sie zyje z rodzicami.
jakos zrezygnowac z tej ciezkiej parcy bym nie chciala... do czasu |
|
|
Alex Jonhson:* |
Wysłany: Nie 22:11, 25 Cze 2006 Temat postu: |
|
Z moją kochaną mamusią jest różnie. Jeśli od rana ma dobry humorek to przez cały dzień mi na wszystko pozwala.Jeśli zły to czasami sie podrze i połowicznie mi na to i owo pozwala.Kocham ją i wiem ,że nie doceniam tego co ona dla mnie robi! |
|
|
Adminkiss |
Wysłany: Czw 17:33, 22 Cze 2006 Temat postu: |
|
ja sie kloce z mama, bo tata ze mna nie mieszka... tata jest super, kupuje mi piwo pozwala mi na to, czego on nie mógł w moim wieku...
a mama nie... wydziera sie nawet o to ze okno nie jest otwarte jak przyjdzie z pracy, albo ze wylala szklane z sokiem, to moja wina, bo ja zostawilam ja na stole w kuchni... |
|
|
A$&A |
Wysłany: Czw 16:45, 22 Cze 2006 Temat postu: |
|
ja sie czesto kluce z mama, bo z tata nie mam jak...xD (jest za granica)...z mama to sie zawsze kluce o pierdoly...takie jak w co sie ubrac...ale przechodzi ogolnie to mam super rodzicow chodz wiem ze tego nie doceniam...xD |
|
|
Admin-Ice_Lady |
Wysłany: Śro 16:33, 21 Cze 2006 Temat postu: Stosunek do rodziny |
|
Ja często się kłóce z mamą a z tatą sporadycznie, choć też się zdarza.
Ogólnie mam w nich oparcie, ufaj mi choć nie bezgranicznie.
Atmosfera w domu jest przyjemna. Jak narazie jest między nami dobrze, a zwłaszcza między moim młodszym bratem bo ostatnio się nie kłócimy .. o_0
|
|
|