EwelCia |
Wysłany: Nie 23:13, 12 Kwi 2009 Temat postu: Cała ja... :( |
|
Nie miałam w zyciu wlasnego zdania,
liczyly sie tylko starszych wymagania...
Ciagle czułam w sobie ogrom złosci
gdyz w zyciu nie zaznalam nigdy radosci...
Coraz bardziej sie dolowalam,
z winem w reku i lufka ladowalam
W wyniku chwilowego umyslu odurzenia,
pojawiały sie w głowie pięknee marzenia...
Byłam z nimi w parku
i se piwo piłam,
tak się najebałam,
że juz życ nie chciałam..
Brak mi seneu, mego życia
już nic nie mam do przeżycia...
Nie chce dalej tego toczyc
musze z tego mostu skoczyć.
Więc doszłam gdzieś na jakiś most,
chcialam skoczyć, zabic się
Lecz ktoś złapał mnie za reke noi mocno scisnal mnie...
Nie rob tego!!
Jestes piekna, młoda tak
a przed tobą cały świat..
Lecz ktos nadszedl z gory tak,
chciałam latac jak ten ptak.
Wieć odleciec chciłam juz
I skoczyc zabic sie, wiec skoczylam
ah.. jak sszybko. I juz nie bylo mnie |
|