Gość |
Wysłany: Pon 11:00, 13 Lip 2009 Temat postu: |
|
Na początek nie zrażaj się do niego, bo nic do niego nie czujesz... Daj sobie z nim spokój, ale też nie unikaj go Może w końcu coś do niego poczujesz...!
Za żadne skarby nie bądź dla niego okrutna, bo zranisz jego uczucie ;/ Wolałabyś chyba, żeby chłopaki (nawet ci brzydcy) się w tobie kochali, niż żebyś przez taki incydencik odwróciła ich od siebie ?
Uwierz w to i pozdro :**  |
|