|
Nastolatki Problemy nastolatek
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
kachuniaaa
Problemowa nastolatka
Dołączył: 10 Gru 2007
Posty: 2
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 18:43, 10 Gru 2007 Temat postu: |
|
|
A jak wygląda moja sytuacja?
chłopak - brak
przyjaciółka - brak
przyjaciel - brak
jedynie jest maoja kochana rodzinka, która zawsze mnie wspiera :*
No i kumpele z klasy, ale to tylko zwykłe koleżanki...
A temat akurat dobry bo właśnie załapałam doła z tego powodu.
Buziaki dla wszystkich opuszczonych :***
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Goku
Zwykła nastolatka
Dołączył: 07 Wrz 2009
Posty: 31
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 19:25, 13 Wrz 2009 Temat postu: |
|
|
Mi też źle. Nikomu się nie zwierzam. Tylko na forum pod ciągiem znaków mogę się wypowiedzieć.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Pon 17:48, 28 Gru 2009 Temat postu: nieszczęśliwa |
|
|
Rozumiem was.U mnie jest podobnie.Nikt mnie nie rozumie!Nie mam ani koleżanek ani przyjaciół,moja klasa jest do bani.Mowie serio.Kurcze już nie raz się zawiodłam.ja się zwierzam a na drugi dzień cala klasa wie.Nikomu nie można ufać.Chłopaka tez nie mam chociaż podoba mi się taki jeden 2 lata starszy,ale on pewnie nawet nie wie ze żyję.Na dodatek mieszkam we wsi,całkowitym zadupiu! A mnie tak ciągnie po świecie!Chce zamieszkać w wielkiej Brytanii albo los Angeles,a nie na jakimś zadupiu...Jestem nastolatka!Ja chce już się stad wynieść.Rodzice nawet nie chcą o tym słyszeć...Aha a moim kolejnym marzeniem jest być sławną.Lubie publiczność.Ale czy to ma jakieś znaczenie?Płaczę...jest mi tak źle...
Pozdrawiam wszystkie nieszczęśliwe...
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
michalina135
Nastolatka bez problemów
Dołączył: 15 Lis 2009
Posty: 52
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 23:47, 24 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
Nawiazujac troche do tematu mam pytanie . (bo tylko tutaj moge sie zwrocic. Niestety tez nie mam przyjacioplki , kolezanka sie nie zwierzam bo mialam juz kilka przykrych sytuacji , gdzie to ze zwierzalam sie bylo wykorzysywane przeciwko mnie, no ale coz.bywa)
Niedawno poznalam chlopaka. Spotykalismy sie kilkarazy , ale z wieksza grupa znajomych. I ostatnio powiedzial mi ze strasznie mu sie podobam , i nie bd tego dluzej ukrywal. Pozniej jak poszlam do domu to odczytalam pozostawiona przez niego wiadomosc . Byl to list, o ktorym doslownie nie wiem co mam myslec. on oczekuje odpowiedzi ,ale wydaje mi sie ze to nie ma najmniejszego sensu.
List od niego:
"Ledwie Cię poznałem a już zwariowałem,
Od dawna prawdziwie nie kochałem,
Stale się okłamywałem,
I obok życia stałem,
Zmarnowany czas muszę nadrobić,
Ze swoim "być albo nie być coś"zrobić,
Teraz już to wiem,
To nie sen,
W myślach mych jesteś stałym gościem,
Dziewczyno piękna jak lotosu kwiat,
Podaj mi rękę i pójdźmy przez świat,
Nie bacząc na życia przeszkody,
Pokonamy wszystkie kłody,
Rzucone nam pod nogi przez los,
Twój głos łagodzi wszystkie rany,
A ból przez kogoś zadany,
W otchłani przeszłości znika,
Jesteś jak gwiazda ta najjaśniej świecąca ze wszystkich,
Często szukam Ciebie na mym niebie lecz nie znajduję Cię tam
Może kiedyś dostrzegę najjaśniej świecącą gwiazdę tylko dla mnie,
Jesteś jedynym brakującym elementem mojej układanki,
Bez Ciebie moje szczęście nie ma sensu,
Nie ma możliwości istnienia,
Wystarczy jedno małe "Tak"
Aby życie stało się piękniejsze,
A szczęście zapukało do Twych drzwi. "
HELP! xd
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
Możesz pisać nowe tematy Możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|