czekoladka
Problemowa nastolatka
Dołączył: 08 Lis 2008
Posty: 3
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 14:31, 08 Lis 2008 Temat postu: Psiapsiółki :(:( |
|
|
Mam straszny dylemat... Zaczelo sie wszystko od 1 gimnazjum poznalam swoja klase ktora okazala sie bardzo fajna i szybko znalazlam przyjaciolki a tak konkretnie dwie z czego teraz mam jedna bo ta druga jest strasznie wkurzajaca i odsunelam sie od niej tak jak i moja przyjaciolka tylko ze problem tkwi w tym ze one przyjaznily sie od malego razem sie bawily gadaly chodzily do klasy razem az do teraz wszystko nagle peklo gdy pojawilam sie ja!! Nie wiem czy mam sie czuc winna w koncu tyle sie przyjaznily ale moja przyjaciolka twierdzi ze to nie przezemnie sie miedzy nimi popsulo tylko ze winna jest wlasnie ta druga jej dawna przyjaciolka bo podobna ze ona sie zminila i ja jestem lepsza powiedzcie mi czy to ja jestem temu wszystkiemu winna bardzo mi na waszych odpowiedziach zalezy piszcie co o tym sadzicie czy moja przyjaciloka mowi mi prawde ze to nie przezemnie a gdyby mnie nie bylo one by sie dalej przyjaznily czy tak ?? doradzcie nie wiem co mam myslec troche czuje sie winna a z drugiej strony...??!!!?? :/
Post został pochwalony 0 razy
|
|