|
Nastolatki Problemy nastolatek
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Admin-Ice_Lady
Administrator
Dołączył: 09 Cze 2006
Posty: 49
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z domu xD
|
Wysłany: Nie 11:40, 11 Cze 2006 Temat postu: Śmieszne sytuacje. |
|
|
Co wam się śmiesznego przytrafiło?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
.:Uma:.
Problemowa nastolatka
Dołączył: 11 Cze 2006
Posty: 4
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z tamtąd gdzie słońce nie zachodzi i się wiecznie usmiecha
|
Wysłany: Nie 12:02, 11 Cze 2006 Temat postu: |
|
|
Wiele takich sytuacji było..
Może az za wiele..
Ale jak ktoś pociągnie temat to opowiem...
pozdro buziaki...
szczególnie dla karoluchy:) i szmuli..
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Agaciara
Problemowa nastolatka
Dołączył: 11 Cze 2006
Posty: 20
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Szczecin, zadupie z tramwajami
|
Wysłany: Nie 15:00, 11 Cze 2006 Temat postu: |
|
|
Takich sytuacji są MILIONY! Wtedy kiedy spotykam sie z Anką albo gadam z Aniołkiem. No, ale niestety sotatnio Anka na mnie zlewa
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Nacia =]
Problemowa nastolatka
Dołączył: 13 Cze 2006
Posty: 14
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 19:07, 13 Cze 2006 Temat postu: |
|
|
Było ich bardzo wiele Ale zapamietam jadna taka że brechtałam się chyba tydzień
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Mała_M!
Problemowa nastolatka
Dołączył: 13 Cze 2006
Posty: 16
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 21:42, 13 Cze 2006 Temat postu: |
|
|
hmmm ;d smieszne sytuacje to ja mam codziennie z rana i w ciagu dnia... wystaryczy ze spojrze w lustro i zobacze swoje odbicie ;] a z jakiegos innego powodu ;] o nieee ;pp takich sytuacji bylo oj oj oj wiele ;d ja zwyczajnie sie brechtam ze wszystkiego nawet z rozwiaznej sznurowki ;] tak, wiem ze jestem chora na glowe xD
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Alex Jonhson:*
Zwykła nastolatka
Dołączył: 14 Cze 2006
Posty: 45
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: tu i tam:*
|
Wysłany: Śro 23:28, 14 Cze 2006 Temat postu: |
|
|
Ostatnio jakaś babcia zaczęła się pluć, a ja do niej z tekstem "gdzie kupiła pani te zmarszczki?". Tak z tego lałam że szok!mAsAkRa!
Zamiast do nau. powiedzieć p.Kopeć(jej nazw.)powiedzałam "panie kapciu". I to wcale nie celowo, całkiem przypadkiem.
A tak to prawie ciągle sie brechtam z niczego!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Free
Nastolatka bez problemów
Dołączył: 10 Cze 2006
Posty: 51
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: tam, gdzie robi się puzle. Czyli nie wiadomo gdzie, nie wiadomo jak. Tak upływa moj czas.
|
Wysłany: Czw 11:19, 22 Cze 2006 Temat postu: |
|
|
a to troche przyglupawe:
na niemieckim
- marcin( moj kolega) napisz na tablicy 'Woher kommt Mateusz (skad jest mateusz )' i odpowiedz na pytanie.
on zapisuje pytanie a pani:
- a odpowiedz najpierw slownie.
- mateusz kommt in Bagdad
a ja z tego ciagle polewam... ze moj walniety kolega z bagdadu xD
najczesciej na lekcjach mam smieszne sytuacje
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Rudzia
Zwykła nastolatka
Dołączył: 11 Cze 2006
Posty: 47
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 12:28, 22 Cze 2006 Temat postu: |
|
|
hehe mój kumpel... Kumpel. tia. Ciota taka z mojej klasy, na szczęście nie zdał, ale mniejsza.
Na muzyce facet kazał mu śpiewać piosenkę "Za górami za lasami"
I tam idzie tekst "Ma góralka duże serce, podzielita się"
A ten łoś "Ma góralka duże cyce, podzielita się"
Myślałam że z krzasła spadnę, zawłaszcza, że jedną nogę założyłam na oparcie
A inne? Miałam dużo takich sytuacji, zwłaszcza, jak siedzę ze Skowronkiem na lekcjach <3
Np. laski sie ze mnie śmiały, bo im pokazywałam jak sie wyrywa włosy żeby nie bolało. A to się robi tak, że bierzesz włosa, uderzasz kogoś w głowę tam, gdzie rośnie i wyrywasz jednoczesnie. Ja sobie idę ulicą, a przede mną kumpela. Podchodzę do niej cichaczem i hyc ją!
Ale polewały dziewczyny
Albo jak idziemy z Agrafką ulicą i nucimy kaczuchy
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Diancia
Zwykła nastolatka
Dołączył: 22 Cze 2006
Posty: 37
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z mrocznego końca świata
|
Wysłany: Pią 16:10, 23 Cze 2006 Temat postu: |
|
|
OFF
U nas w klasie jest mnóstwo takich akcji.
Mamy takiego kumpla który robi rozróbe na każdej lekcji.
Normalnie żyć nie umierać.
Przez te wyskoki jesteśmy oczywiście najgorszą w szkole klasą.
Może przytocze kilka sytuacji:
1) Kiedyś mieliśmy na lekcje polskiego napisać kartkę z pamiętnika Pana Piotra lub Żony Modnej, czyli bohaterów opowiadanian Krasickiego (nie będe się już wymądrzać OBIECUJE). Sławek (co było bardzo dziwne bo pisze poprawke z polaka) zglosił się jako pierwszy. Poloistka zdziwiona poprosiła go żeby przeczytał swoje wypociny. No cóz tu muszę powiedzieć że to był bardzo dobry erotyk jego autorstwa. Facetka (dosc mloda i nie wyrobiona chyba w tych sprawach) spaliła buraka i stwierdziła że bylo parę błędów stylistycznych. Takim oto sposobem Sławcio zarobił 4 z pracy domowej.
Inne akcje może opisze poźniej jeśli ktoś wyjawi cheć ich przeczytania.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Alex Jonhson:*
Zwykła nastolatka
Dołączył: 14 Cze 2006
Posty: 45
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: tu i tam:*
|
Wysłany: Czw 23:22, 13 Lip 2006 Temat postu: |
|
|
Ostatnio stoje se tak po 2 piwkach , a moje kumpela mnie lekko popchnęła w plecy a ja podobno w ryk. Zaczęłam płakać i i krzyczeć że złamała mi kręgosłup...
Ide se ost. aswaltem i tak w pewnej chwili leże na ziemi. Nie wiem jak to sie stało że wywaliłam sie na prostej drodze...??
Ost. tarzałam sie po trawie bo mi sie nudziło...
Wracam se z głębokiego i wpewnej chwili zgubiłam klapka. Nawet sie nie skapłam, dopiero jak dochodzłam poczułam coś. Patrze muj klapek leży se hen hen od tramwaju, aja lece za nim jak nie normalna...
Jak mi sie coś przypomni to napisze...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
Możesz pisać nowe tematy Możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|