|
Nastolatki Problemy nastolatek
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Adminkiss
Administrator
Dołączył: 09 Cze 2006
Posty: 68
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z miejsca gdzie zawsze słoneczko dla mnie świeci xD
|
Wysłany: Nie 13:39, 11 Cze 2006 Temat postu: Narkotyki. |
|
|
Nigdy nie brałam i nie mam zamiaru. Narkotyk to straszna rzecz. Wystarczy raz i...koniec, już możesz być uzależniona. Moim zdaniem lepiej jest palkić niż brać narkotyki.
A wy jak uważacie?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Mała_M!
Problemowa nastolatka
Dołączył: 13 Cze 2006
Posty: 16
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 16:05, 13 Cze 2006 Temat postu: |
|
|
a ja powiem tak... wychodze z zalozenia ze wszystkiego trzeba sprobowac w zyciu, nawet narkotyku. Ale pewna rzecza jest to ze juz lepiej skoczyc na bangee i poczuc jak adrenalina Ci sie podnosi ;PP a narkotyk to zla rzecz ale apewno kiedys sprobuje bo jak to mozna zyc na swiecie i nie sprobowac ?:> Trudno jezeli sie uzaleznie, nie bede miala kasy na dawanie sobie w zyly i co umre, bo tak koncza ludzie uzaleznieni, bo watpie by kto kolwiek wyciagnal do mnie reke i wyslal na odwyk... Albooo... bede sobie ''pomagac'' w nauce za pomoca narkotykow... Dobra, nie gadam takich glupot bo jeszcze ktos skorzysta xDD a ja nie mam ochoty namawiac jakis dziewczyn/chlopakow do barnia, bo sama wole sie uzleznic np. od kompa P
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Nacia =]
Problemowa nastolatka
Dołączył: 13 Cze 2006
Posty: 14
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 18:50, 13 Cze 2006 Temat postu: |
|
|
Ja wrzuciu nie wezwe skręta !!!!!!!!!!!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
A$&A
Zwykła nastolatka
Dołączył: 14 Cze 2006
Posty: 28
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Stettin
|
Wysłany: Czw 17:21, 15 Cze 2006 Temat postu: |
|
|
ani palenie ani branie narkotykow, nie jest dobra rzecza...narkotyk uzaleznia albo psychicznie albo fizycznie, a papieros tylko fizycznie...ja chodz nie probowalam ani tego ani tego, mam zamiar chociaz raz to cos wziasc...jak sie uzaleznie trudno (szybciej umre xD) bede starsza to dla rozluznienia atmosfery na dyskotece moge wziasc jakies Tabsy czy cos, ale nie za czesto...narazie jakos glebiej sie nad tym nie zastanawialam i niech tak zostanie xP
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
yasmin
Problemowa nastolatka
Dołączył: 13 Cze 2006
Posty: 6
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: mieszkam wszędzie...
|
Wysłany: Czw 22:50, 15 Cze 2006 Temat postu: |
|
|
Narkotyki są dla ludzi o mocnym, charakterze.
Trzeba umiec sobie powiedziec STOP
nigdy nie bralam, ale nie mowie ze nie wezme...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Alex Jonhson:*
Zwykła nastolatka
Dołączył: 14 Cze 2006
Posty: 45
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: tu i tam:*
|
Wysłany: Sob 22:13, 17 Cze 2006 Temat postu: |
|
|
Moim zdaniem wszystkiego trzeba spróbować. Jeszcze nie brałam, tylko paliłam jezz.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Kat
Problemowa nastolatka
Dołączył: 18 Cze 2006
Posty: 6
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 17:02, 18 Cze 2006 Temat postu: |
|
|
Nie brałam. Nie chcę. Nie teraz. To jest moje zdanie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Rudzia
Zwykła nastolatka
Dołączył: 11 Cze 2006
Posty: 47
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 18:07, 21 Cze 2006 Temat postu: |
|
|
Nie brałam, nie paliłam trawki, ale jestem przekonana, że tego drugiego spróbuję, jesli nadaży się okazja. Jestem bardzo ciekawa świata i chcę zobaczyć ajk to jest,a le jestem pewna, ze to bedzie tylko jeden, jedyny raz. Nie dam się wciągnąć.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Diancia
Zwykła nastolatka
Dołączył: 22 Cze 2006
Posty: 37
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z mrocznego końca świata
|
Wysłany: Wto 11:54, 27 Cze 2006 Temat postu: |
|
|
Ja napewno kiedys sprobuje.
nie unikne tego.
Mam kilkoro znajomych ktorzy probowali.
Bylam swiatkiem ich odlotu.
Nie mam zamiaru sie uzaleznic.
Ale tak sie tylko mowi.
Czas pokaze co sie ze mna stanie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Niewidzialna
Zwykła nastolatka
Dołączył: 20 Cze 2006
Posty: 35
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: wiecie, że ja to ja, a nie ktoś inny?
|
Wysłany: Śro 21:33, 28 Cze 2006 Temat postu: |
|
|
Ja mówię, ze nigdy nic [nawet trawki], ale jak już pisałam nigdy nie wiadomo co nas w życiu spotka... Gadanie, że od trawki sie po jednym razie nie można uzależnić to pierdzielenie... Zależy od organizmu i psychiki. Ktoś dopiero uzależni sie po 100 razie, a ktoś już za pierwszym wpadnie. Mówię, ze za 100 bo od wszytskiego się można uzależnić... Głupie jest gadanie, że wszytskiego trzeba w życiu spróbować... A zabić też zabijesz? Jak wszytsko to wszytsko!
Diancia - widziałaś odlot? a widziałaś to się z niektórmi dzieje, gdy nie mogę sobie 'zajarać', 'dać w żyłę' itd.?
Przeczytajcie 'Pamietnik narkomanki'.
Po co starać sobie poprawiać humor na siłę? To do niczego nie prowadzi... Najedz się czekolady i puść dobrą muzę, też poprawia nastrój, a nie niszcz własnego wnętrza... Z czasem po narkotykach ludziom zmienia się charakter. Są bardzie tolerancyjni... Aż za bardzo... Można zniszczyć to co się budowało przez wiele lat. Spojrzenie na świat, na problemy... A już o tym jak puszczają hamulce moralne' nie wspomnę
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Diancia
Zwykła nastolatka
Dołączył: 22 Cze 2006
Posty: 37
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z mrocznego końca świata
|
Wysłany: Czw 16:17, 29 Cze 2006 Temat postu: |
|
|
Pytasz czy widzialam co sie dzieje z niektorymi ktorzy nie moga sobie zajarac lub dac w zyle.
Szczerze?
Nigdy nie widzialam.
Moi kumple biora dla dragi zeby bylo smiesznie.
Moze napisze po czesci co widzialam.
Na przyklad Mateusz po wyjaraniu kilku skretow (nie wiem ilu) zaczal gadac do drzewa, a konkretnie chcial je pobic.
Wydaje sie smieszne? Wcale nie jest. Potem gdy zaprowadzilismy go do domu mial leki. Bal sie doslownie wszystkiego. Barykadowal sie na lozku. Widzial lwy.
Innym razem Piotrek malo sie nie polamal skaczac do jeziora ktorego wcale nie bylo. A potem prawie wypil piwo z kawalkami szkla bo stwierdzil ze to lod jest.
Przestrzegam was przed narkotykami choc prawdopodobnie sama je wezme.
Dlaczego?
Nie wiem ale zrobie to.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Niewidzialna
Zwykła nastolatka
Dołączył: 20 Cze 2006
Posty: 35
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: wiecie, że ja to ja, a nie ktoś inny?
|
Wysłany: Czw 16:42, 29 Cze 2006 Temat postu: |
|
|
Aha... Nie rozumiem Cię w ogóle. Widziałaś, jak ludziom siada psychika. Widziałaś, jak sie prawie pozabijali, i co? I nadal Cię to kręci? Z tego co czytałam, masz 15 lat, więc powinnaś raczej mieć zdrowe podejście do świata, a twoje jest... Chore? Tak to jest najlepsze słowo...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Diancia
Zwykła nastolatka
Dołączył: 22 Cze 2006
Posty: 37
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z mrocznego końca świata
|
Wysłany: Pon 22:08, 03 Lip 2006 Temat postu: |
|
|
Tak jestem chora. Sama sie do tego przyznaje. A co z tego ze mam 15 lat?
Mam tyle wiem duzo wiecej niz przecietna osoba w tym wieku. Dlatego nie pisze takich pierdol (sorki ale innego slowa nie znajduje) ze nigdy nie wezme i wogole. Bo wiem ze kiedys ulegne presji mojego srodowiska i wezme. Prawdopodobnie bede zachowywac sie jeszcze gorzej niz moi koledzy. Ale coz jestem slaba i tego nie zmienie. Jak na razie sie opieram braniu. Ile to jeszcze potrwa? Nie wiem. Dopoki sie nie zalamie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Niewidzialna
Zwykła nastolatka
Dołączył: 20 Cze 2006
Posty: 35
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: wiecie, że ja to ja, a nie ktoś inny?
|
Wysłany: Wto 13:58, 04 Lip 2006 Temat postu: |
|
|
Ja też nie piszę, że nigdy nie wezmę, ale Ty otwarcie napisałaś, że to zrobisz...
Na co czekasz?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Diancia
Zwykła nastolatka
Dołączył: 22 Cze 2006
Posty: 37
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z mrocznego końca świata
|
Wysłany: Wto 14:26, 04 Lip 2006 Temat postu: |
|
|
Pytasz na co czekam.
Na to chwile. Kiedy wreszcie sie zalamie pod wplywem moich problemow. Kiedy strace wszystkich. Stocze sie na dno. Wtedy tylko to mi zostanie. A moze to sie nigdy nie stanie? Na pewno sie zdarzy. Nie mam zludzen. Teraz opieram sie wplywom i nie biore bo mam przy sobie ludzi na ktorych choc troche mi zalezy.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Możesz pisać nowe tematy Możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|